poniedziałek, 7 maja 2012

Tort biszkoptowo piankowy z serduszkami

Składniki

Biszkopt:
6 jaj
1 i 1/2 szklanki cukru
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka octu
(lub własny ulubiony biszkopt, który da się podzielić na trzy części)

Masa:
mleko skondensowane niesłodzone 500ml (dobrze schłodzić)
galaretka kiwi, cytrynowa, wiśniowa (lub inne w trzech różnych kolorach)
6 łyżek cukru pudru

Dekoracja:
śmietana 30% 200-250 ml
śmietan fix
1-2 łyżki cukru pudru
galaretka wiśniowa (lub o innym smaku, ale czerwona)

Na zdjęciu torcik o średnicy 28 cm:





Przygotowanie

Oddzielić białka od żołtek. Białka ubić na pianę i dodawać stopniowo cukier. Potem dalej miksując dodawać kolejno żółtka. Na koniec dodawać stopniowo mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, na koniec łyżeczkę octu. Piec około 30-40 minut w temperaturze 180 stopni. Wystudzić, przekroić na trzy części.
Jedną część ciasta nasączyć pączem (ja najczęściej mieszam wodę z sokiem z cytryny i odrobiną cukru).
Galaretki rozpuścić w osobnych naczyniach używając połowy podanej na opakowaniu ilości wody (na każdą galaretkę szklanka wody). Galaretkę przeznaczoną do dekoracji rozpuścić w niecałej szklance wody i umieścić w naczyniu dość płaskim tak, aby po zastygnięciu otrzymać galaretkowy blat o grubości około 5-7 mm.

150 ml schłodzonego mleka ubić na piankę, dodać 2 łyżki cukru pudru i ostudzoną, ale jeszcze nie tężejącą zieloną galaretkę. Jeszcze chwilę ubić i szybko (masa szybko zastyga) wylać na przygotowane, nasączone ciasto. Odczekać, aż masa zastygnie i położyć kolejną część ciasta, nasączyć.

150 ml schłodzonego mleka ubić na piankę, dodać dwie łyżki cukru pudru i ostudzoną żółtą galaretkę. Ubić krótko i wylać na ciasto. Odczekać chwilę, aż masa zastygnie, przykryć ostatnią częścią ciasta i nasączyć.

Pozostałe schłodzone mleko ubić na piankę, dodac dwie łyżki cukru pudru i ostudzoną czerwoną galaretkę, wylać na ciasto. Pozostawić do zastygnięcia.

Śmietanę ubić ze śmietan fixem i cukrem pudrem, ozdobić nią wierzch i (ewentualnie) boki tortu.
Z pozostałej czerwonej galaretki przy pomocy foremek do ciastek wyciąć serduszka (lub inne dowolnie wybrane kształty) i ostrożnie je wyjmując udekorować torcik.

Czasem ciasto przygotowuję w protokątnej formie i ozdabiam tylko bitą śmietaną.
Na przykład tak:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz